Witam Wszystkich serdecznie itd,itp. blebleble.
Swój post chciałabym zacząć od przestrogi dla żółtodziobów kuchennych(chociaż wątpię, żeby znalazł się ktoś mniej doświadczony niż ja, wchodzący na bloga z przepisami). Otóż, przechodząc bez zbędnych wstępów do sedna: "jak NIE piec babeczek"
Od razu pragnę zaznaczyć,że swój błąd poprawiłam, kolejne podejście w tworzeniu babeczek mogę uznać za udane, ale najpierw przedstawiam porażkę.
Otrzymuję przepis, kombinuję, jestem tak niecierpliwa w kuchni jak zwykle, więc łącząc ze sobą kolejne składniki ciasta dopiero po fakcie orientuję się, że masło(!?) dodałam w kostce, bez żadnego rozdrobnienia.
Debil.
Mieszałam, mieszałam, znudziłam się mieszaniem, zostawiłam większe fragmenty masła i stwierdziłam, że coś tam musi wyjść.
Chciałabym widzieć moją minę jak ciasto w piekarniku zaczęło bulgotać...
Babeczki dało się zjeść, na tyle mi zasmakowały, że powieliłam próbę stworzenia czegoś dobrego( w końcu). Ale ich wygląd nie powalał, czego dowodem są poniższe zdjęcia.
Nawet jak je ozdobiłam(oczywiście nie czekając aż wystygną):
Ale,ale!
Kolejne podejście można nazwać małym sukcesem.
W połączeniu z bajkowo-różowym lukrem i posypką, babeczki prezentowały się o niebo lepiej niż ich poprzedniczki.
No i proszę zauważyć progres jeżeli chodzi o wygląd "surowych" babeczek!
To jest,proszę Państwa-renifer. Tak, renifer! Wygląda jak wygląda, w końcu własnej roboty. |
Przepis na 12 sztuk:
150 g mąki
150 g cukru
150 g masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 jajka
50 g wiórków kokosowych
2 dojrzałe banany
Jajka utrzyj z masłem i cukrem(pamiętaj by rozdrobnić dobrze masło:D) do gładkiej masy.
Dosyp mąki i proszku do pieczenia, całość wymieszaj.
Dodaj rozgniecione banany i wiórki kokosowe.
Piec ok. 25 min w temp. 200 C
Text&photos by Suzanne
Bajecznie smakują
OdpowiedzUsuń