Choć o większości dań decyduje lodówka czy szuflada z jedzeniem tym razem danie to spadło na mnie
z góry. Dosłownie. Kiedy wyciągając dżem , chciało by się
powiedzieć wpadła mi do głowy, ale tym razem spadła mi na głowę puszka z ananasami.
Piątkowy obiad miał odbyć się pod
znakiem placków z jabłkami. Jeśli i to danie pasuje do siebie to
czemu zamiast jabłek nie dodać ananasów. Strzał w dziesiątkę.
Mała odmiana, a do tego smaczna. Jeśli zostanie wam ciasto idealnie
nadaje się na amerykańskie naleśniki np. z syropem klonowym i
owocami.
Składniki:
- Puszka ananasów (krążki) lub cały ananas pokrojony w krążki
Ciasto:
- 300 ml mleka
- 30g rozpuszczonego oraz ostudzonego masła
- 2 jajka
- 225 g mąki
- 1- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- Jajka wbić do miski i przez chwilę ubijać trzepaczką lub widelcem.
- Wlać mleko oraz ostudzone masło i dokładnie wymieszać.
- Przesiać mąkę, wsypać cukier, sól i proszek do pieczenia. Dokładnie wymieszać tak by nie było grudek.
- Rozgrzaną patelnie spryskać niewielką ilością oliwy. Jeśli posiadacie patelnie na których można smażyć bez tłuszczu nie spryskujcie oliwą.
- Zanurzyć i obtoczyć krążki ananasa w cieście następnie włożyć na patelnie.
- Smażyć na nie dużym ogniu, przewracać placuszek wtedy kiedy ciasto z wierzchu nie będzie już lejące lub będą się pojawiać na nim bąbelki. Smażyć do czasu kiedy obie strony będą ładnie brązowe.
Podawać z kleksem kwaśniej śmietany,
cukrem pudrem, czekoladą, a nawet konfiturą.
Zamiast tego przepisu na ciasto można
zrobić ciasto naleśnikowe, pamiętać trzeba tylko, żeby było one zazwyczaj bardziej gęste niż do normalnych naleśników.
Carolinexxx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz