Druga szansa dla bagietki- pomysł na śniadanie


Ile razy było tak, że kupowaliście pyszną, świeżą, cieplutką i chrupiącą bagietkę, która z różnorakich przyczyn nie mogła zostać zjedzona tego samego dnia, czego następstwem było wyrzucenie resztek do kosza i silne wyrzuty sumienia z powodu marnowania jedzenia? Mam nadzieję, że takich przypadków było jak najmniej, jedzenie trzeba szanować! Z tej racji przedstawiam Wam pomysł, jak dać takiej biednej, mało jędrnej bagietce drugą szansę.
Jeśli zauważycie, że pieczywo przestaje być świeże, włóżcie je do lodówki (zawinięte w papier).Gdy przyjdzie Wam chętka na przekąskę, śniadanie lub cokolwiek innego- bagietka okaże się idealna kandydatką.

Potrzebne składniki:

·         Ser
·         Pieprz cytrynowy, bazylia
·         Pomidor
·         Salami

Po przekrojeniu bagietki skąpo smarujemy ją masłem(chyba, że chcecie by pływała później w roztopionym maśle, to śmiało, dowalcie jej go więcej) i posypujemy pieprzem cytrynowym. Kładziemy plasterki salami, pomidora(posypujemy bazylią) i okrywamy wszystko serem.
Udekorowane kanapki wkładamy do piekarnika, u mnie było to 150 stopni na około 20 minut, ale radze patrzeć na ser- od jego rodzaju zależy jak szybko się roztopi(ja zdecydowanie wole ten bardziej roztopiony).

Ciepłe mini-zapiekanki wyciągamy, polewamy keczupem i przekąska gotowa!
Smacznego!J





Text&photo by Suzanne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz